Pędząc autostradą życia, załatwiając 200 rzeczy na godzinę, warto się czasem zatrzymać na poboczu, zboczyć trochę z trasy.....a okazać się może, że tuż obok nas jest miejsce niezauważalne, nawet błahe, ale warte zadumy.
Zapraszam na mikrorelację ze spaceru niewielkim, ale za to bardzo zardzewiałym i dziurawym mostkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz